Wśród zabitych jest dwoje dzieci, które znajdowały się w samochodzie, kiedy na pojazd spadło powalone przez wiatr drzewo. Do zdarzenia doszło w Teksasie. Wiatr zniszczył wiele domów oraz zerwał linie elektroenergetyczne. W niedzielę rano (czasu lokalnego) ponad 150 tys. osób pozostawało bez prądu w stanach Teksas, Missouri, Missisipi, Alabama i Luizjana. CNN podaje, że zagrożonych żywiołem jest obecnie ponad 80 mln ludzi.