Qosi przyznał, że pomagał terrorystom i dostarczał im materiałów. W ramach ugody przyznał również, że był kucharzem, kierowcą i pomocnikiem Osamy Bin Ladena między 1996 a 2001 rokiem oraz pomagał mu ukrywać się przed poszukującymi go wojskami USA. Qosi ma 50 lat, został zatrzymany w 2001 roku, po ucieczce z kryjówki Al Kaidy w górach Tora Bora. Podczas jego przesłuchania wojskowi prokuratorzy powiedzieli, że obraża on inteligencję trybunału, utrzymując, że był zaledwie kucharzem Bin Ladena. Qosi jest dopiero czwartym więźniem z Guantanamo skazanym przez sąd i pierwszym od objęcia urzędu przez prezydenta USA Baracka Obamę - przypomina portal BBC News. Nie można przewidzieć jak długo treść ugody Qosiego z władzami pozostanie utajniona ani jak długi wyrok ostatecznie odsiedzi domniemany kucharz Bin Ladena - pisze AFP. Przysięgli zostali poinformowani wcześniej, że kara nie zostanie umniejszona o osiem i pół roku, które Qosi spędził w więzieniu w Guantanamo. Kwestia repatriacji Qosiego nie została poruszona podczas dwudniowego przesłuchania przez wojskowy trybunał w Guantanamo.