Pieluchy zniknęły z siedziby NGO w mieście Durham w czasie weekendu. Dyrektor organizacji Michelle Old powiedziała, że gdy w poniedziałek zamierzała rozwieźć je po schroniskach dla bezdomnych, odkryła, że część została rozrzucona po podłodze, pozostałe zaś zabrano. Old dodała, że zniknęły również pieluchy przechowywane w specjalnym schowku, o którym wiedzieli tylko pracownicy organizacji. Dowiedziała się ponadto od mieszkańców miasta, że na ulicach i miejscowych bazarach ktoś w ciągu dnia próbował sprzedawać pieluchy z naklejkami organizacji.