Jednocześnie Urząd ds. Imigracji i Obywatelstwa (BAH) zarejestrował do niedzieli 17 507 wniosków o azyl, z czego 4,8 tys. w strefach tranzytowych, gdzie azylanci mogą przebywać do momentu podjęcia decyzji w ich sprawie. MSW podało też, że od 15 września ub.r. do 29 maja doprowadzono do Urzędu ds. Imigracji i Obywatelstwa z powodu wykroczenia związanego z naruszeniem ogrodzenia granicznego 2 714 imigrantów w celu przeprowadzenia nakazanej przez sąd deportacji. Prawie 1 700 z nich złożyło wniosek o azyl i "w ich przypadku postępowanie azylowe jest przeszkodą dla przeprowadzenia deportacji, dopóki nie zapadnie w ich sprawie prawomocna i wykonywalna decyzja". Do 15 maja deportowano 56 osób. "Rząd nadal wzmacnia ochronę granicy, kontynuuje budowę i umacnianie bezpiecznego ogrodzenia granicznego oraz tworzy nową strefę tranzytową w miejscowości Asotthalom (przy granicy z Serbią)" - zaznaczono w oświadczeniu. W tej chwili na węgiersko-serbskiej granicy działają dwie strefy tranzytowe, w Roeszke i w Tompie. Węgry postawiły w zeszłym roku ogrodzenie z drutu kolczastego wzdłuż swej granicy z Serbią i Chorwacją, ale imigranci wciąż przedostają się do kraju przez granicę z Serbią. Są też przerzucani przez przemytników. Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)