Największe amerykańskie organizacje filantropijne, obejmujące swoją działalnością wszystkie stany jak Amerykański Czerwony Krzyż, Armia Zbawienia, AmeriCares, Catholic Charities - największa katolicka organizacja charytatywna w USA, od ostatniego weekendu otrzymały dziesiątki milionów dolarów od Amerykanów, których pierwszą reakcją w takich sytuacjach jest pomóc tym, którzy są w gorszej sytuacji. Fundacje i organizacje pomocy, których magazyny z reguły posiadają wystarczające zapasy żywności, ubrań, leków i środków higieny osobistej, apelują o przekazywanie darów pieniężnych, tak aby pomoc mogła szybko trafić do potrzebujących. Donacje pieniężne ofiarodawcy mogą przekazywać w internecie, elektronicznie, a nawet przy użyciu smartfonów, wysyłając smsy z odpowiednim tekstem. Ponieważ szerzy się proceder wyłudzania "pieniędzy na powodzian" przez oszustów, często przy pomocy fikcyjnych stworzonych w ciągu nocy organizacji charytatywnych, wszystkie amerykańskie media drukują codziennie listy szanowanych organizacji filantropijnych - dużych ogólnokrajowych i mniejszych działających lokalnie oraz klasyfikację tych instytucji na podstawie stosunku wydatków administracyjnych do pieniędzy które zostają przekazane na rzeczywistą pomoc. Klasyfikację taką prowadzi w internecie np. portal Charity Navigator. Amerykańskie korporacje, oskarżane o bezduszność i kierowanie się wyłącznie żądzą zysku, do środy przekazały na pomoc powodzianom ponad 40 mln USD. Niektóre z nich przychodzą z pomocą w niekonwencjonalny sposób. Lokalne browary firmy Anheuser-Bush, producent popularnego piwa Budweiser, po ataku huraganu wstrzymały produkcję piwa i rozpoczęły produkcję puszek z wodą pitną, która jest rozdawana na terenach powodzi. Celebryci pomagają Do akcji wsparcia powodzian, przyłączyły się gwiazdy amerykańskiego filmu, estrady i rozrywki. Słynna aktorka Sandra Bullock, zdobywczyni Oscara w 2010 roku, przekazała milion dolarów na fundusz pomocy ofiarom huraganu Harvey. "Jestem wdzięczna, że mogłam tak postąpić. Musimy wzajemnie troszczyć się o siebie" - stwierdziła w oświadczeniu aktorka. Sandra Bullock, która w przeszłości mieszkała w Austin w stolicy stanu Teksas, od lat hojnie wspomaga działalność Amerykańskiego Czerwonego Krzyża. Donacje na fundusz pomocy powodzianom przekazali także inni celebryci, m.in: aktor i piosenkarz Justin Timberlake, modelka Kim Kardashian, i urodzona w Houston piosenkarka Beyonce, a także aktor Jensen Ackles, który zorganizował internetową kwestę, zbierając do środy 160 tys. USD. Ackles zaapelował do swoich znajomych w Hollywood, aby każdy z nich wpłacił na ten fundusz przynajmniej 25 tys. Podobną kwestę na "Fundusz Pomocy Ofiarom Huraganu Harvey" zorganizował komik Kevin Hart. Hart zachęcił swoich przyjaciół do pomocy i wielu z nich - w tym Dwayne Johnson - przyszło za jego przykładem. Potrzeby są niewyobrażalnie większe Mimo tej ofiarności i hojności milionów Amerykanów, mobilizacji federalnych, stanowych i lokalnych agencji pomocy w sytuacjach kryzysowych, potrzeby ludności na terenach spustoszonych przez huragan i powodzie - ostrzegają pracownicy i wolontariusze instytucji charytatywnych - są niewyobrażalnie większe. Brock Long, dyrektor Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego, poinformował we wtorek, że kierowana przez niego agencja spodziewa się podań ponad 450 tys. osób o udzielenie doraźnej pomocy federalnej. Wsparcia i zaspokojenia podstawowych potrzeb oczekuje ponad 13 milionów mieszkańców Teksasu, i - z powodu ponownego, "drugiego ataku" huraganu Harvey w środę - Luizjany. Ponad 30 tysięcy mieszkańców terenów dotkniętych katastrofalnymi powodziami zostało ewakuowanych. Tylko w Houston, w prowizorycznym noclegowisku zdolnym do przyjęcia 5 tys. osób, przebywa 10 tys. mieszkańców miasta, którzy utracili dach nad głową, a żywność jest racjonowana. Z Waszyngtonu Tadeusz Zachurski