10 osób zginęło na miejscu, a dwie zmarły w szpitalu w wyniku odniesionych ran. Zwłoki niektórych ofiar wciąż znajdują się w sali kinowej, w której doszło do tragedii. Szef policji w Denver Dan Oates poinformował, że jest 38 rannych. Poszkodowanych przewieziono już do okolicznych szpitali. Przynajmniej kilka osób jest w stanie krytycznym. Stacja 9news podaje, że wśród rannych jest 3-miesięczne dziecko. Jego stan nie jest znany. Do strzelaniny doszło na nocnej premierze filmu "Mroczny Rycerz powstaje". Zajścia rozpoczęły się ok. godz. 00.30 czasu miejscowego (8.30 czasu polskiego). W tym czasie w kompleksie nowy film o Batmanie był wyświetlany w trzech salach kinowych. Policja otrzymała pierwszą informację ok. 10 minut później, zareagowała w ciągu kilku minut. Jak mówią świadkowie, mężczyzna, otworzył do zebranych ogień i odpalił bombę z gazem łzawiącym. Według lokalnego radia, strzelanina trwała zaledwie pół minuty. - Świadkowie podali, że (sprawca) otworzył pewnego rodzaju kanister. Rozległo się syczenie, w powietrzu pojawił się jakiś gaz, po czym napastnik zaczął strzelać - podał Oates. Świadkowie mówili także o kilku eksplozjach. Zobacz relację na żywo w telewizji 9news Na miejscu są służby bezpieczeństwa - policja i ekipy ratunkowe. ABC News podaje, że policjanci odnaleźli na miejscu strzelaniny broń należącą do sprawcy. W śledztwo w sprawie masakry włączyło się FBI. Biuro poinformowało, że na razie nic nie wskazuje na to, że był to atak terrorystyczny. Zatrzymano podejrzanego Zamknięto okoliczne parkingi. Policjanci przeczesują je z psami trenowanymi do odnajdywania materiałów wybuchowych. Jeden podejrzany został już zatrzymany i obecnie znajduje się w areszcie. Podczas zatrzymania nie stawiał oporu. Według policji, sprawca to 24-letni, biały mężczyzna, który miał przy sobie kilka sztuk broni, w tym strzelbę, pistolet i nóż. Dotychczas nie ustalono motywów, jakimi się kierował. Okoliczności zdarzenia wskazują na to, że mógł być niezrównoważony psychicznie. Policja nie potwierdza doniesień mediów, że sprawców było dwóch. Zobacz nagranie z miejsca tragedii: Jak podaje BBC, mężczyznę zatrzymano na pobliskim parkingu. Miał ze sobą dwie sztuki broni. Policji powiedział, że w swoim mieszkaniu przetrzymuje materiały wybuchowe. W efekcie funkcjonariusze natychmiast ewakuowali budynek, w którym znajduje się lokal. Relacje świadków Jak powiedziała Brenda Stuart z radia KOA telewizji Sky News, widzowie na początku myśleli, że strzelanina to część atrakcji związanych z premierą filmu. Świadkowie mówili bowiem, że napastnik był ubrany na czarno, miał czarny kask, kamizelkę kuloodporną i gogle. Jak oceniają, sceny chaosu przypominały te, które można oglądać w filmach o Batmanie, gdzie maniakalni psychopaci terroryzują Gotham City. Także Paul Otermat powiedział Sky News, że myślał, iż strzelanina to część "efektów specjalnych". "Najpierw wszedł mężczyzna w długim płaszczu i rzucił w kierunku publiczności gaz łzawiący, potem zaczął strzelać. Razem z moją dziewczyną rzuciliśmy się na podłogę i zaczęliśmy czołgać w kierunku wyjścia. Gdy udało nam się dotrzeć do korytarza, uciekliśmy z kina i wsiedliśmy do samochodu. Odjechaliśmy, jak najszybciej mogliśmy" - opowiedział Otermat. Według innych świadków zdarzenia napastnik szedł w kinie "wolno po schodach, strzelając do przypadkowych ludzi". 30-letni Benjamin Fernandez powiedział w rozmowie z "Denver Post", że oglądał film, gdy nagle usłyszał serię eksplozji. Ludzie w panice wybiegali z kina, policja krzyczała: "Wszyscy na ziemię!" 19-letnia Salina Jordan widziała dziewczynkę w wieku około 9 lat upadającą po postrzeleniu na ziemię. Kondolencje od prezydenta Rodzinom ofiar masakry złożył już kondolencje prezydent USA Barack Obama, który oświadczył, że on i jego żona Michelle są "zaszokowani i zasmuceni" tym "przerażającym i tragicznym" zdarzeniem. "Moja administracja uczyni wszystko, żeby wspierać mieszkańców Aurory w tym wyjątkowo trudnym momencie" - podkreślił. Szef amerykańskiego państwa zapewnił, że władze "zaangażowały się na rzecz doprowadzenia sprawcy przed oblicze wymiaru sprawiedliwości, zapewnienia bezpieczeństwa, a rannym opieki". "Tak jak zwykle to czynimy w trudnych i bolesnych chwilach, musimy teraz trwać razem jak jedna amerykańska rodzina. Wszyscy musimy myśleć o mieszkańcach Aurory i modlić się za tych, którzy muszą zmierzyć się z utratą rodziców, przyjaciół i sąsiadów. Musimy być solidarni z nimi w nadchodzących trudnych godzinach i dniach" - oświadczył prezydent. Prawo dotyczące posiadania broni jest w stanie Kolorado bardzo liberalne. Nie trzeba mieć zezwolenia, nie można być jedynie osobą skazaną. Jednak wyjście na ulice z ukrytą bronią jest nielegalne. Niektórzy komentatorzy zauważają, że centrum handlowe w Aurorze znajduje się zaledwie 32 kilometry od budynku Columbine High School. W 1999 roku doszło tam do masakry. Dwóch uczniów z broni palnej zamordowało dwunastu rówieśników i jednego nauczyciela. Zobacz informacje o filmie "Mroczny Rycerz powstaje" w serwisie Film Zobacz zwiastun