Po raz czwarty w ponad 12-letniej historii gry główna nagroda przekroczyła pułap 100 milionów euro. Rekord padł w sierpniu ubiegłego roku, gdy ktoś w małym miasteczku w Toskanii wygrał prawie 148 milionów euro. Do Włoch z rejonów przygranicznych sąsiednich krajów kolejny tydzień z rzędu przyjeżdżają tłumy ludzi tylko po to, by w barze lub kolekturze kupić kupon Superenalotto za 1 euro i skreślić swoje liczby. Z kolei Włosi, wyjeżdżający na wakacje mają zwyczaj wcześniejszego skreślenia kuponów i ich wykupienia na wszystkie losowania w czasie ich nieobecności, czyli po trzy w tygodniu. W Superenalotto można też grać w internecie.