Tysiące ludzi przyszło na bulwary Dunaju, aby podziwiać pokazy wojskowych samolotów. W centrum węgierskiej stolicy cały dzień trwała zabawa przy dźwiękach narodowej muzyki, a na wieczór zaplanowano wielki pokaz ogni sztucznych i dyskotekę do białego rana. Obchody stały pod znakiem dobrej zabawy. Optymizm udzielił się także politykom. Podkreślali oni, że dziesięć lat po upadku komunizmu Węgry mają szansę na wspaniałą przyszłość. - Tysiąc lat, które mamy za sobą, daje nam siłę. Możemy śmiało powiedzieć, że znów śni nam się węgierski sen: o bogatym i silnym narodzie w samym centrum Europy - powiedział premier Viktor Orban.