5 lat temu terrorysta zamordował sekretarza generalnego Partii Socjalistycznej z prowincji Alava, Fernando Buesy. Buesa i jego ochroniarz zginęli w wybuchu samochodu-pułapki w baskijskim mieście Vitoria. Po śmierci polityka tysiące Hiszpanów demonstrowało przeciwko ETA. Choć sądy hiszpańskie wydają niekiedy bardzo wysokie wyroki, zgodnie z prawem skazany może spędzić w więzieniu maksymalnie 40 lat. Diego Ugarte ma obecnie 34 lata. Sąd Najwyższy zdecydował, że przez 5 lat po zwolnieniu Ugarte nie będzie mógł w żaden sposób kontaktować się z rodzinami ofiar ani też osiedlić się w pobliżu miejsc ich zamieszkania. ETA walczy o niepodległość Kraju Basków w północnej Hiszpanii i południowej Francji. Od 1968 roku w zorganizowanych przez organizację zamachach zginęło około 850 osób.