Dziewczynki zakradły się w czwartek nad ranem do domu sąsiadów i uprowadziły Brandona Wellsa, gdy jego matka spała. Pracuję w tym zawodzie od ponad 18 lat i pierwszy raz spotykam się z sytuacją, kiedy 10 i 12-latki porwały roczne dziecko - powiedział policjant Dean Grassino. Siostrom zarzucono włamanie do domu Wellsów i pozostawienie notatki: "Jeśli chcecie jeszcze zobaczyć syna, nie dzwońcie na policję; zostawcie dzisiaj w nocy 200 tys. dolarów na kanapie, a oddamy waszego syna z powrotem". Porwane dziecko zauważyła matka dziewczynek. Mały bezpiecznie wrócił jeszcze tego samego dnia do domu. Nie wiadomo na razie, czy jakaś kara grozi małym porywaczkom.