Naukowcy z poznańskiej Pracowni Badań Historycznych i Archeologicznych przeprowadzali w październiku prace inwentaryzacyjne i sondażowe na zlecenie zachodniopomorskiego wojewody. - Liczyliśmy wyłącznie na identyfikację kości ofiar II wojny światowej - powiedział Lech Jakóbowski z Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie. - W kwaterze zostali pochowani czterej żołnierze wojska polskiego, którzy prawdopodobnie zmarli w wyniku poniesionych ran. Przy nich odnaleziono również inne szczątki - wyjaśnił urzędnik. Krzysztof Zacharzewski, burmistrz Złocieńca, zapowiedział, że sprawę ludzkich kości zapakowanych w reklamówki przekazał policji w Drawsku Pomorskim. Odkryta w kwaterze furażerka z orzełkiem piastowskim, a także wstępne oględziny trumien pozwoliły historykom na identyfikację pozostałych ciał.