Komisja, która miała ustalić przyczyny awarii, która nastąpiła 3 marca, zakończyła pracę. W zespole pracowali - obok pracowników urzędu wojewódzkiego - przedstawiciele policji i straży pożarnej. Z powodu awarii ewakuowano ze szpitala m.in noworodki, w tym wcześniaki. - Przyczyna awarii to skutek niedbałości i braku precyzji zawinionej wiele lat temu, kiedy układano okablowanie pod awaryjną instalację - poinformował dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego Piotr Gabinowski. Około 20 lat temu ułożono okablowania w gruncie zawierającym znaczną ilość gruzu o ostrych krawędziach. - Ruchy ziemi spowodowane przejeżdżającymi ciężarówkami z opałem uszkodziły kable - doszło do zwarcia - tłumaczy Gabinowski, który pełnił funkcję przewodniczącego komisji. Komisja zaznaczyła, że decyzja o ewakuacji noworodków z kliniki dotkniętej awarią wydaje się właściwa, biorąc pod uwagę fakt, że całkowita naprawa nastąpiła dopiero następnego dnia, po wymianie uszkodzonych kabli położonych pod ziemią. - Dyrektor szpitala w swoim działaniu skupił się głównie na zabezpieczeniu medycznym noworodków i ewakuacji. Za niedostateczne natomiast uznaliśmy zaangażowanie dyrektora szpitala w sprawy związane z usuwaniem technicznych przyczyn awarii - powiedział przewodniczący komisji. Protokół pokontrolny został przekazany rektorowi Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, czyli właścicielowi szpitala. - To rektor zdecyduje, jakie dalsze kroki podjąć w sprawie - dodał Gabinowski. Raport pokontrolny stanie się podstawą do analizy okoliczności zdarzenia i zajęcia opinii przez senacką komisję ds. szpitali klinicznych PUM, której posiedzenie odbędzie się w najbliższym czasie - poinformowała rzeczniczka Uniwersytetu Kinga Brandys. W poniedziałek wojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz wystosował również pismo do właścicieli szpitali w województwie, m.in. marszałka, starostów, dyrektorów szpitali wojskowych, z zaleceniami dotyczącymi m.in. wprowadzenia procedur niezwłocznego informowania kierowniczej kadry szpitala o zagrożeniach lub zdarzeniach wpływających na bezpieczeństwo osób przebywających w szpitalu. Wojewoda polecił tez by sprawdzono stan techniczny systemów zasilania w szpitalach. Awaria objęła trzy budynki szpitalne, w tym kliniki: ginekologii i położnictwa, patologii noworodków, ginekologii onkologicznej, kardiologii, nefrologii, kardiochirurgii, transplantologii.