Tylko w ciągu ostatnich godzin na ulicach Szczecina doszło do 10 kolizji. Patrole drogówki nie nadążają z obsługiwaniem zdarzeń. Na ulicy leży już 10-centymetrowa warstwa śniegu, a wciąż pada. Widoczność spadła do 15 metrów, więc samochody poruszają się z prędkością 20, 30 kilometrów na godzinę. Na ulicach Szczecina nie widać ani piaskarek, ani pługów. Najgorsza sytuacja panuje nawet na niewielkich wzniesieniach, tam podjazd najczęściej jest niemożliwy. Prognozy nie są optymistyczne - zimowa pogoda utrzyma się i obejmie całe Pomorze. - Wichura z intensywnymi opadami śniegu lub deszczu ze śniegiem zbliża się od północnego-zachodu. Spodziewamy się zawiei i zamieci śnieżnych - powiedział RMF Longin Wojcik, szef biura prognoz morskich w Gdyni.