Na działce 55-letniego mieszkańca Myśliborza (woj. zachodniopomorskie) policjanci znaleźli ustawionych kilkanaście skradzionych pomników cmentarnych i pamiątkowych. Było to m.in. kilka pomników z czasów I Wojny Światowej, cokoły pomników nagrobnych, płyty nagrobne z XIX i XX w. oraz ważący kilka ton, wielki granitowy pomnik poświęcony poległym w wojnie francusko-pruskiej. Mężczyzna kolekcjonował również zabytkowe elementy z grobów np. tabliczki. - W rozmowie z policjantami mężczyzna stwierdził, że lubi rzeźbę i krzyże, i że w ten sposób może je ocalić od zapomnienia, stosując nowoczesne podejście do tradycji - powiedziała Rudzińska. Kolekcjoner przyznał, że wiedział, iż pomniki pochodzą z cmentarzy. Zbierał je kilka lat, część pomników przywiózł mu jego syn. Teraz usłyszy zarzuty kradzieży. - Wszedł on nielegalnie w posiadanie zabytków i je przechowywał. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawiania wolności - powiedziała Rudzińska. O tym gdzie teraz trafią zabytkowe pomniki cmentarne zdecyduje Wojewódzki Konserwator Zabytków.