Tegoroczna, czternasta już edycja "Selekcji", zacznie się w piątek na terenie Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie i zakończy 13 lipca na poligonie w Drawsku Pomorskim (Zachodniopomorskie). Warszawski etap gry będzie trwał tylko jeden dzień. Seria ćwiczeń fizycznych i testy z historii Polski oraz wiedzy o współczesnych siłach zbrojnych RP ma wyłonić najlepszych, którzy pojadą na drawski poligon, by sprawdzić się w trudnym terenie. Zostanie zaledwie kilku lub kilkunastu Organizator przedsięwzięcia major rezerwy Arkadiusz Kups, szef szkolenia nieistniejącej już 56. Kompanii Specjalnej, przewiduje, że do etapu poligonowego zakwalifikuje się ok. 80 uczestników. - Selekcję ukończy zapewne kilku, kilkunastu - ocenia Kups. W ub.r. do pierwszego etapu "Selekcji" przystąpiło 569 osób. Na poligon pojechało 100 uczestników, nieśmiertelniki zdobyło zaledwie 12. Tegoroczna "Selekcja" organizowana jest przy udziale Ministerstwa Obrony Narodowej. Uczestnikom gry będą bacznie przyglądać się oficerowie z Dowództwa Wojsk Specjalnych i Żandarmerii Wojskowej oraz innych służb mundurowych. W zeszłym roku obserwatorami byli funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Biura Operacji Antyterrorystycznych i Straży Granicznej. Uczestnicy gry, którzy zakwalifikują do etapu poligonowego, będą mogli spotkać się z byłymi żołnierzami 56. Kompanii Specjalnej. W Drawsku Pomorskim odbędzie się zjazd koleżeński członków tej formacji. Zaproszony został m.in. obecny dowódca Wojsk Specjalnych gen. bryg. Piotr Patalong i dawny szef sztabu 6. Brygady Desantowo-Szturmowej gen. dyw. w stanie spoczynku Jan Kempara. Kobiety też próbują W dotychczasowych edycjach "Selekcji" - jak powiedział mjr Kups - swoich sił próbowało ok. 6,5 tys. osób. Najstarszy uczestnik miał 52 lata, uczestniczył w sprawdzianie trzy razy, nigdy nie udało mu się jednak dojść do finału. Choć w imprezie przede wszystkim uczestniczą mężczyźni, w gronie zdobywców nieśmiertelnika z mottem przedsięwzięcia jest dziewięć pań. Dwie z nich w stopniu chorążego służą obecnie w Straży Granicznej, trzecia jest oficerem nieujawnionej z nazwy formacji mundurowej. Trudność "Selekcji" polega na tym, że jej uczestniczy nie wiedzą, z jakimi zadaniami będą mieli do czynienia, a podczas gry dysponują ograniczonym do niezbędnego minimum zestawem ekwipunku. Mjr Kups podkreśla, że z tych powodów "Selekcja" jest przede wszystkim sprawdzianem psychicznej wytrzymałości uczestnika. 56. Kompania Specjalna była jedną z pierwszych jednostek sił specjalnych w Wojsku Polskim. Sformowano ją w 1967 r. W czasie pokoju etatowo liczyła 205 żołnierzy, którzy tworzyli 15 grup specjalnych. Jednostka była gotowa do działania w ciągu sześciu godzin. Trzy awangardowe grupy mogły ruszyć do boju w ciągu dwóch godzin od ogłoszenia alarmu. Kompanię rozwiązano w 1994 r.