Kuratorium Oświaty w Szczecinie przeprowadziło kontrolę w szkole po doniesieniach o stosowaniu przemocy fizycznej przez nauczycielkę matematyki, która miała m.in. zaklejać uczniom usta taśmą. 8 maja br. został odwołany dyrektor placówki, a 12 maja br. zawieszono nauczycielkę. "W toku kontroli ustalono, że przemocy dopuszczało się dodatkowo troje nauczycieli, w tym nauczyciel języka angielskiego stosował przemoc fizyczną, zaś nauczyciele historii i religii - przemoc słowną" - powiedział zachodniopomorski wicekurator oświaty Robert Stępień. Jak wyjaśnił, kontrola obejmowała prowadzony przez nauczycieli i dyrektora szkoły nadzór pedagogiczny. "Nadzór dyrektora szkoła nie istniał lub był zupełnie nieskuteczny. Kiedy wychowawca informował o stosowaniu przemocy przez nauczyciela, nie było wyciągniętych żadnych konsekwencji, nie było działań profilaktycznych ani żadnych innych, które w takiej sytuacji powinna podjąć szkoła" - podkreślił wicekurator. Stępień dodał, że we wtorek zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne wobec nauczyciela języka angielskiego, który dopuścił się stosowania przemocy fizycznej. "Materiał dotyczący pozostałej dwójki nauczycieli, która miała stosować przemoc słowną, jest wciąż analizowany. Jeśli jego zasięg nie zmieni się, wobec tych osób konsekwencje będzie wyciągał dyrektor szkoły" - zaznaczył.