Postępowanie prowadzone jest pod kątem sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Joanna Biranowska-Sochalska. Jak dodała, grozi za to kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. W tej sprawie do dyspozycji prokuratury zatrzymany został kierowca samochodu osobowego, który zderzył się na przejeździe kolejowym z pociągiem - wynika z informacji prokuratury. Na przejeździe, na którym doszło do wypadku nie było szlabanów, było jednak oznakowanie świetlne. Ze wstępnych ustaleń wynika także, że kierowca był trzeźwy. Jak powiedziała Biranowska-Sochalska, kierowca i pasażer pojazdu osobowego nie odnieśli obrażeń, które zagrażałyby ich życiu. Lokalne media podają, że samochód osobowy wjechał w ostatni wagon przejeżdżającego przez przejazd pociągu relacji Szczecin - Olsztyn.