Zatrzymany przyznał, że włamał się do altanki by ukraść telewizor, ale obawiając się, że w trakcie kradzieży właściciel obudzi się - zabił go. Chłopak jest przesłuchiwany przez policję. Usłyszał zarzut zabójstwa za co grozi mu kara 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.