Do wypadku doszło w piątek około południa na ulicy Batalionów Chłopskich. Interia dowiedziała się, że policjanci próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę. Szofer osobówki jednak zignorował ich polecenie, dlatego ruszyli za nim w pogoń. Pościg jednak został przerwany, bo radiowóz zderzył się z nadjeżdżającym autobusem komunikacji miejskiej linii "B". - W wyniku tego zdarzenia ucierpiało dziewięć osób, w tym dwoje funkcjonariuszy - przekazał mł. asp. Paweł Pankau ze szczecińskiej policji. Mundurowi byli zakleszczeni w swoim pojeździe - uwalniać musieli ich strażacy. Ponadto wśród rannych jest też dwoje dzieci. - Potężny huk, pisk opon. Zobaczyłem czerwony samochód, który tu wyjeżdżał, następnie policjantów i autobus. Służby naprawdę dały radę. W ciągu sekund pojawiały się nowe patrole - powiedział świadek zdarzenia w rozmowie z Polsat News. Szczecin. Wypadek radiowozu i autobusu. Utrudnienia w ruchu Jak dodał rzecznik, ulica Batalionów Chłopskich w miejscu wypadku jest nieprzejezdna. - Ustalamy dokładny przebieg zdarzenia oraz świadków - przekazał Paweł Pankau. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie informuje, że w związku ze zderzeniem radiowozu i autobusu linie "64", "65", "66", "73", "84", "93" oraz "B" kursują z pominięciem odcinka Rondo Ułanów Podolskich - Struga. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!