Strażacy mówią, że takiej powodzi nie pamiętają. Do pracy ściągnięto nawet tych, którzy mieli mieć wolne. Mieszkańcy opowiadali reporterowi RMF FM Pawłowi Żuchowskiemu, że ulewa trwała nieco ponad godzinę. Ale skutki są tragiczne. Posłuchaj relacji: Potężna nawałnica dała się we znaki wielu innym polskim miastom. W Krakowie samochód zapadł się pod ziemię. Ucierpiały też Płock, Warszawa i Częstochowa. Dziś przelotne opady deszczu i burze spodziewane są głównie we wschodniej części Polski. W nocy błyskać ma się także w Małopolsce, a wiatr w porywach do 60 km/godz.