Inspekcja sanitarna zniosła w poniedziałek obowiązujący od piątku zakaz używania do celów spożywczych wody z miejskiego wodociągu. Wcześniej ok. 1400 mieszkańców 17-tysięcznego miasta mogło jedynie korzystać z wody w celach sanitarnych. Inspektorzy sanepidu stwierdzili bowiem w niej bakterie z grupy coli, w tym escherichia coli. Jak powiedział dyrektor Przedsiębiorstwa Usług Wodnych i Sanitarnych w Nowogardzie Ryszard Sobierajski, przeprowadzono dezynsekcję sieci wodociągowej i badania potwierdziły, że nie ma już w niej bakterii. Dodał jednak, że dotychczas nie wykryto źródła zanieczyszczenia wody. Z pewnością nie było go w ujęciu wody - podkreślił. Na bieżąco sprawdzana jest jakość wody w wodociągu miejskim, jak i przyłącza do niego. W ostatnich dniach nowogardzianie mieli dwukrotnie problemy z wodą w kranach. W minioną środę inspektorzy sanitarni wydali analogiczny zakaz dotyczący innych ulic w mieście. Problemy z wodą miało wówczas kilkuset mieszkańców. Zakaz odwołano w czwartek. Szczepy bakterii coli są groźne dla zdrowia, mogą powodować m.in. zaburzenia układu pokarmowego, bóle brzucha, zakażenia układu moczowo-płciowego, mdłości i wymioty.