W poprzednim sezonie zalegające zwały śniegu na trzy tygodnie kompletnie sparaliżowały strefę płatnego parkowania. W ubiegłym roku firmę do wywozu śniegu miasto znalazło w ostatniej chwili. Teraz jesteśmy mądrzejsi i umowę podpisujemy już teraz - powiedział reporterowi RMF FM Andrzej Gajda, wicedyrektor Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Umowa ta skonstruowana byłaby tak, że dostaniemy narzędzie do ręki, przy pomocy którego będziemy błyskawicznie reagować, aczkolwiek wtedy, kiedy nie będzie potrzeby, nie będziemy ponosić żadnych kosztów - mówi Gajda. Trudno jednak uznać to za pełen sukces. W ubiegłym roku problemem było nie tylko kto, ale i gdzie ma ów brudny śnieg wywozić. W tym roku urzędnicy wciąż tego nie wiedzą.