Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski powiedział PAP, że zwłoki kobiety i mężczyzny zostały ujawnione w ich domu w Grochowiskach we wtorek. Miał je znaleźć syn nieżyjącego mężczyzny. Przy zwłokach była broń palna. Gąsiorowski poinformował, że na miejscu jest policja i prokurator. Prowadzone są oględziny. Na miejsce zostali też skierowani eksperci z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Stan ujawnionych zwłok ma wskazywać na to, że kobieta i mężczyzna nie żyją od jakiegoś czasu. Kiedy nastąpił zgon i co było jego przyczyną, ma wyjaśnić sekcja zwłok, która, jak poinformował Gąsiorowski, zostanie zlecona. Rzecznik prokuratury dodał, że jest za wcześnie, by wskazać, w jakim kierunku będzie prowadzone postępowanie.