Dopiero po porodzie do sali przyszła pielęgniarka. Przewiozła panią Agnieszkę do pokoju zabiegowego, gdzie stwierdzono śmierć noworodka.Sprawą zajęła się prokuratura i okręgowy rzecznik odpowiedzialności zawodowej. - Wszcząłem postępowanie administracyjne. Wystąpiliśmy o udostępnienie dokumentacji medycznej. Jeśli uznamy, że doszło do przewinienia lekarskiego albo do złamania kodeksu etyki lekarskie, skierujemy sprawę do rozpatrzenia przez okręgowy sąd lekarski - informuje Jacek Różański, okręgowy rzecznik odpowiedzialności zawodowej. Przeczytaj więcej na ten temat. Kliknij!