Funkcjonariusze znaleźli ciało przekopując las w miejscu wskazanym przez matkę dziecka i jej konkubenta. Wszystko wskazuje na to, że to zwłoki 1,5-rocznego Krzysia - nie ma jednak stuprocentowej pewności. Przypomnijmy: o śmierci chłopca policjanci dowiedzieli się od anonimowego informatora. Najpierw zatrzymali matkę, potem jej partnera. Oboje twierdzili, że chłopiec umarł we śnie w październiku ubiegłego roku. Pod koniec ubiegłego tygodnia do aresztu trafili już 22-letnia matka chłopca i jej konkubent. 38-latek jest podejrzany o pobicie malucha ze skutkiem śmiertelnym, 22-latce prokurator zarzucił nieudzielenie dziecku pomoc. Sąd w lutym zdecydował także o tymczasowym aresztowaniu brata matki małego Krzysia i jego partnerki ze względu na obawę matactwa oraz zacierania śladów. Grozi im od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.