"Dzieci miały objawy podtrucia oparami z baterii, czyli przede wszystkim bóle i zawroty głowy. Trzynastolatkowie demontowali przenośną ładowarkę (power bank) przyniesioną z domu i poczuli się źle. Sześć osób zostało przewiezionych na obserwację do szpitala" - powiedział PAP rzecznik komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie Tomasz Kubiak. Według wstępnych ustaleń, zdrowiu dzieci nic nie zagraża. Bóle głowy zgłosiło jeszcze czworo uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 w Choszcznie. Power bank został zabezpieczony, w szkole nie znaleziono innych śladów substancji chemicznych, które mogłyby powodować zagrożenie. Na miejscu były trzy zastępy straży pożarnej.