Poszukiwania zostały wszczęte po tym, jak 6-latek wyszedł w sobotę po godzinie 12. z psem na spacer i przez kilka godzin nie wracał do domu. Jak powiedział reporterowi RMF FM Pawłowi Żuchowskiemu Przemysław Kimon z zachodniopomorskiej policji, chłopiec przeszedł aż dziesięć kilometrów od swojego domu do centrum miasta. Słuchaj Faktów RMF.FM