Pomnik stanął na deptaku w centrum miasta. Odlana z brązu rzeźba przedstawia niemal naturalnej wielkości Adama Giedrysa (z zawodu krawca), siedzącego na kamieniu przy stole od maszyny do szycia i patrzącego w niebo. Autorką rzeźby jest urodzona w Szczecinku Dorota Dziekiewicz-Pilich. Jest ona autorką m.in. statuetki "Fryderyka" przyznawanej przez Akademię Fonograficzną i statuetki akcji społecznej "Cała Polska czyta dzieciom". Rzeźbę u artystki zamówił szczecinecki urząd miejski. W Szczecinku astronom-amator od niedawna ma również rondo nazwane jego imieniem. Władze miasta zamierzają przywrócić obserwatorium Giedrysa dawny blask oraz utworzyć izbę pamięci najsłyniejszego krawca wśród astronomów i najsłynniejszego astronoma wśród krawców. W uroczystości odsłonięcia rzeźby wzięła udział m. in. córka Giedrysa prof. mikrobiologii Stefania Giedrys-Kalemba i jego syn Jan. Adam Giedrys urodził się w 1918 r. w okolicach Wilna. W tym mieście skończył technikum i zdobył dyplom mistrza krawieckiego. W czasie II wojny światowej prowadząc zakład krawiecki w Nowym Dworze był łącznikiem Armii Krajowej o pseud. Benhal w okręgu wileńskim. W Szczecinku osiedlił się w 1946 r. W 1948 r. został aresztowany za antykomunistyczną działalność w Bojowym Oddziale Armii i pięć kolejnych lat spędził w więzieniach (głównie we Wronkach). W wyniku brutalnego traktowania nabawił się tam gruźlicy nerek. Życie uratowali mu lekarze ze szpitala w Olsztynie. To właśnie w czasie tej kuracji Giedrys zainteresował się astronomią. - Tato wspominał, że leżał na łóżku przy oknie i głównie patrzył w niebo albo czytał książki ze szpitalnej biblioteki. Były wśród nich pozycje poświęcone astronomii, która stała się jego pasją. I tak ojciec, jak później żartowaliśmy, zaczął bujać w obłokach - powiedziała Stefania Giedrys-Kalemba. Po powrocie do Szczecinka pod koniec lat 50. Giedrys skonstruował z soczewek od okularów swoją pierwszą lunetę do obserwacji nieba. Później zbudował teleskop i namówił ówczesne władze miasta do budowy obserwacyjnej kopuły na strychu kamienicy, w której mieszkał. Zaczął też organizować odczyty dla młodzieży i astronomiczne obozy w podszczecineckim Radaczu. Giedrys uczestniczył też w astronomicznych kongresach za granicą. Na jednym z nich, w Grecji - jak wspomina jego córka - poznał jednego z dyrektorów NASA, który zaprosił go do Stanów Zjednoczonych, aby mógł zapoznać się z osiągnięciami Amerykanów. W 1974 r. Giedrys został jednym z bohaterów reportaży Ryszarda Wójcika "Odmieńcy". Poświęcony mu rozdział zatytułowano "Wskrzeszony dla gwiazd". Natomiast w 1983 r. na kanwie życiorysu szczecineckiego astronoma-amatora Jerzy Domaradzki nakręcił fabularny film "Planeta krawiec" z Kazimierzem Kaczorem w roli głównej.