Obecnie są w izbie wytrzeźwień, prawdopodobnie będą odpowiadać w trybie przyspieszonym, czyli przed sądem 24-godzinnym. Jak poinformowano w komendzie miejskiej w Szczecinie, funkcjonariusze BOR zostali zatrzymani po zgłoszeniu, że w jednym ze szczecińskich lokali są trzej awanturujący się mężczyźni. - Trwają ustalenia okoliczności zdarzenia, policja zbiera informacje, będą też przesłuchani świadkowie - dodano. Rzecznik Dariusz Aleksandrowicz poinformował, że wobec całej trójki wszczęto już postępowania dyscyplinarne. Jak powiedział, decyzje o dalszych krokach wobec funkcjonariuszy będą uzależnione od orzeczenia sądu. - W przypadku gdy w grę wchodzi alkohol, grozi im nawet zwolnienie ze służby - dodał. Jak wyjaśnił, BOR-owcy byli w Szczecinie w związku z czwartkową wizyta prezydenta . - Brali udział w przygotowaniach do niej - dodał. Do zatrzymania doszło jednak w chwili, gdy byli już po służbie. Aleksandrowicz zaznaczył, że funkcjonariusze ci zostali odsunięci od zadań, jakie wykonywali, a na ich miejsce do Szczecina wysłano inną grupę.