"Za bezpośrednią przyczynę katastrofy uznać należy brak właściwego połączenia wspornika z konstrukcją dźwigara. Dźwigar zaprojektowany został z odstępstwami od konstrukcyjnych wymagań normowych. Pewien wpływ na przebieg i okres wystąpienia katastrofy miały błędy ułożenia zbrojenia w tym elemencie konstrukcyjnym" - czytaliśmy kilka miesięcy temu w oświadczeniu komisji. Dzisiaj poznaliśmy imiona i nazwiska osób odpowiedzialnych za tę tragedię. Prokuratura postawiła zarzuty projektantowi konstrukcji i osobie, która zatwierdziła wykonany projekt: - Błędem projektowym było błędne rozwiązanie konstrukcyjne polegające na braku właściwego połączenia z konstrukcją dźwigara, którego skutkiem była niewystarczająca wytrzymałość tego elementu budowlanego - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, Anna Gawłowska-Rynkiewicz i dodała, że prokurator już niebawem przedstawi zarzuty kolejnym osobom. Za spowodowanie katastrofy ze skutkiem śmiertelnym grozi od 2 do 12 lat więzienia. O tym czy budowa hipermarketu będzie kontynuowana zadecyduje ekspertyza wykonana przez specjalistów z Politechniki Wrocławskiej. Jej decyzję poznamy za kilka dni.