Policja została powiadomiona przez rodzinę chłopca o pierwszej w nocy. Do tego czasu krewni Adama na własną rękę prowadzili poszukiwania. Niestety bezskutecznie. Wiadomo, że Adam cierpi na padaczkę, ma też zaniki pamięci. W przeszłości zdarzały się tego typu zaginięcia, ale krótkotrwałe i dziecko znajdowało się po kilku godzinach. Adam ubrany był w bordową koszulkę i spodnie dresowe w kolorze niebieskim. Chłopak ma około 135 centymetrów wzrostu, włosy krótkie, ciemny blond. Można go rozpoznać po bliźnie nad prawym okiem i charakterystycznym sposobie chodzenia.