"Ustalamy w jakich okolicznościach broń służbowa została utracona. Funkcjonariusz, do którego należała, nie potrafi powiedzieć w jaki sposób doszło do jej utraty" - powiedział Kimon. Policja prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Sprawą zajął się także prokurator - powiedział Kimon. Broń, która zaginęła to pistolet Walther P99, razem z nią było 15 sztuk ostrej amunicji. Pistolet należał do funkcjonariusza służby kryminalnej, który pracuje w policji siedem lat. Funkcjonariusz odsunięty jest od wykonywania obowiązków służbowych. Policjant zgłosił zaginięcie broni w piątek.