Pełnomocnik przyjechał z Warszawy, bo jak nieoficjalnie wiadomo żadna kancelaria prawna w Szczecinie nie chciała się podjąć reprezentowania ofiar wypadku. Na dzisiejsze spotkanie trzech mężczyzn przyszło o kulach inny - bez ręki. Są kalekami i nie mają szans na normalne funkcjonowanie. Warszawski prawnik będzie ich pełnomocnikiem za darmo. Po zapoznaniu się z materiałami sporządzonymi po katastrofie, uważa on, że sprawę można wygrać. Do tej pory ?Carrefour" wypłacił poszkodowanym jedynie po trzy tysiące złotych. Z tej sumy tylko po 1200 złotych trafiło do ich kieszeni. Resztę zabrał poprzedni pełnomocnik, którym było Biuro Pisania Podań. Posłuchajcie relacji szczecińskiego reportera RMF - Piotra Lichoty.