Piotr Krzystek wykupił 150-metrowe mieszkanie, które otrzymał jako niezbędne dla miasta, chociaż za pensję dyrektora w urzędzie wojewódzkim stać go było na wynajem. Miasto wystąpiło potem do sądu o ustalenie do kogo powinno należeć prawo własności lokalu. Posłuchaj relacji reportera RMF FM: Sąd orzekł, że prezydent mieszkanie ma oddać. Oddać miał do końca lipca, zrobił to dzisiaj. Nastąpiło oficjalne przekazanie mieszkania przy ulicy Obrońców Stalingradu, które należało do prezydenta Krzystka i jego rodziny - powiedział reporterowi RMF FM Piotr Landowski z urzędu miasta. Teraz mieszkanie zostanie przeznaczone na jakiś cel o charakterze społecznym. Słuchaj Faktów RMF.FM