Kolejni zatrzymani to dyrektor Wydziału Mienia, zastępca kierownika w Zarządzie Budynków i Lokali Komunalnych oraz inspektor z Wydziału Mienia. Wszyscy trzej zostali zaskoczeni przez policję w domach, gdy szykowali się do wyjścia do pracy. Łącznie w tej sprawie zatrzymano już sześć osób, a policja nie wyklucza dalszych zatrzymań. Aferą lokalową zbulwersowany był prezydent Szczecina Marek Koćmiel. Udostępnił on policji i prokuraturze wszystkie dokumenty, a sam zaczął sprawdzać powiązania rodzinne radnych i członków zarządu z podejrzanymi urzędnikami. Poprosił również prokuraturę, aby nie ujawniała ona szczegółów śledztwa dziennikarzom. Cała afera ujrzała światło dzienne po tym, jak jedna z mieszkanek Szczecina nie dostała obiecanego mieszkania, mimo że wręczyła urzędnikowi łapówkę.