- Jest duża nadzieja, że miasto będzie jej właścicielem - zapowiada Tomasz Jarmoliński, zastępca prezydenta. Z Tomaszem Jarmolińskim spotkał się Leszek Liszewski, właściciel kolekcji około stu pojazdów: samochodów, motocykli, rowerów. Są wśród nich unikatowe, występujące tylko w jednym egzemplarzu eksponaty - informuje gazeta.pl. - Jeżeli szczecińskie Muzeum Techniki i Komunikacji posiadało by tą kolekcję od razu weszlibyśmy do pierwszej ligi tego typu placówek - mówi Stanisław Horoszko, dyrektor muzeum. Właściciel wycenia kolekcję na półtora miliona złotych. Miasto ma na razie w budżecie tylko 350 tys. zł. Czy to na początek wystarczy by kolekcji nie podkupiło inne muzeum? - Kocham Szczecin i chciałbym by ten zbiór znalazł się właśnie w waszym mieście - mówił po spotkaniu z prezydentem Liszewski. - Jestem bardzo cierpliwy, liczyłbym jednak na sfinalizowanie rozmów jeszcze w tym roku - dodaje. - Będziemy też przygotowywać umowę dzięki której, po wpłaceniu pewnego zadatku, zbiór zostanie dla nas zarezerwowany - zapowiedział Jarmoliński.