W przedsięwzięciu wzięły udział: niemieckie Muzeum Morza, Akwarium Gdyńskie, Muzeum Wszechoceanu z Rosji, litewskie Muzeum Morskie, Uniwersytet w Stralsundzie oraz Uniwersytet Szczeciński. Efektem współpracy jest platforma internetowa pod adresem www.balticmuseums.net, na której można znaleźć informacje dotyczące każdego z muzeów, obejrzeć eksponaty w elektronicznej galerii, zapoznać się w materiałami naukowymi, ale również zarezerwować bilety. Na platformie istnieje bogata oferta dla dzieci, znajdują się tam m.in. kolorowanki i gry o tematyce morskiej. Jak powiedział kierownik projektu "BalticMuseums 2.0" prof. Zygmunt Drążek, głównym celem przyświecającym powstaniu platformy jest chęć stworzenia wirtualnego muzeum, które połączy w sieci wszystkie muzea biorące udział w przedsięwzięciu. - Pierwszy krok, który został już zrobiony to dzielenie się za pośrednictwem platformy treścią przez muzea biorące udział w projekcie - dodał Drążek. Jest to nowatorski pomysł. Autorzy nie wiedzą jak pomysł zostanie odebrany przez społeczności internetowe. Według Drążka, podobne platformy informacyjne powstały już wcześniej dla poszczególnych muzeów. Ta jednak jest pierwsza, która próbuje połączyć wiele muzeów morskich z wielu krajów. Platforma była tworzona przez około 2 tys. godzin, tyle samo zajęło tłumaczenie materiałów na sześć języków. Obok języka niemieckiego, polskiego, litewskiego i rosyjskiego platforma jest dostępna w języku angielskim i chińskim. Do końca grudnia tego roku mają być gotowe wirtualne galerie, w których będzie można za pomocą internetu zobaczyć zbiory czterech muzeów morskich. Inspiracją do powstania platformy była praca niemieckiego studenta z uniwersytetu w Stralsundzie, który opisywał środki multimedialne jako przewodniki muzealne. Pomysł na wykorzystanie nowych technologii informacyjnych początkowo realizowała uczelnia w Stralsundzie i niemieckie Muzeum Morza. W 2008 r. rozpoczęto współpracę z innymi muzeami morskimi basenu Morza Bałtyckiego i Uniwersytetem Szczecińskim. Trwają także prace nad przygotowaniem elektronicznych przewodników dla zwiedzających wszystkie muzea. Będzie to urządzenie, ze zdjęciami, nawigacją i dźwiękiem w kilku językach, które umożliwi samodzielne zwiedzanie ekspozycji. Koszt projektu to ponad 1 mln euro. Pieniądze pochodziły z unijnego Programu Współpracy Transgranicznej Południowego Bałtyku.