Największą karę czyli 2 lata pozbawienia wolności dostał Arkadiusz S. Ma on wytatuowane na ramieniu popiersie Adolfa Hitlera i to właśnie on był organizatorem przemarszu. Pozostali dostali po roku więzienia, ale w zawieszeniu. 3 lata temu 27 kwietnia - w dzień urodzin Hitlera - ulicami Szczecina przeszedł w zwartym zbiorowym szyku kordon 30 młodych mężczyzn. Kilku z nich trzymało rękę w geście faszystowskiego powitania i wznosiło podobne okrzyki. Przede wszystkim najbardziej popularne i najłatwiejsze do zapamiętania - a więc "sieg heil" - kojarzone jednoznacznie z ideologią faszystowską, "SS Rudolf Hess" oraz wszelkiego rodzaju hasła antysemickie typu "Żydzi do gazu". Zanim zatrzymała ich policja, zdążyli przejść kilka kilometrów. Sąd orzekł także przepadek kurtki głównego oskarżonego, do której przyszyte były swastyki i hitlerowskie wrony. - Społeczna szkodliwość tego czynu była duża - powiedział przewodniczący składu sędziowskiego, bo skazanym udało się zainteresować swoją ideologią przypadkowych ludzi - dlatego wszyscy zapłacą grzywnę.