Kira F. nie miała szczęśliwego dzieciństwa - podkreślała dziś przewodnicząca składu sędziowskiego. Zarówno ona, jak i jej siostra przebywały w domu dziecka. Nawet zastępcza rodzina, do której trafiły w pewnym momencie przestała się nimi interesować. Kara nie jest zbyt surowa. Zdaniem sądu wystarczająca jednak, aby Kira F. zrozumiała co naprawdę zrobiła i czym mogło się zakończyć porzucenie dziecka. Czy wyrodnej matce zostaną odebrane prawa rodzicielskie - o tym zadecyduje sąd rodzinny. Do tego czasu niemowlę przebywać będzie w pogotowiu opiekuńczym