Niektórzy mówią po prostu, że nie mogli wytrzymać - widzieli te piękne grzyby po drugiej strony. Niektórzy mówią, że nie widzieli znaków. Proszę państwa, będąc w lesie to nie patrzmy tylko pod nogi. Trzeba popatrzeć też w lewo, w prawo. Słupy graniczne są widoczne - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami radia RMF FM Jacek Ogrodowicz ze straży granicznej. - Nie wolno przekraczać granicy w miejscu do tego nie przeznaczonym - podkreślił. Wraz z końcem roku sytuacja się diametralnie zmieni. Gdy Polska wejdzie do grupy państw strefy Schengen, grzybiarze będą mogli swobodnie zapuszczać się w puszczę... i przekraczać granicę.