Zdaniem urzędników budynek nie nadaje się do tego, aby mieszkali w nim ludzie. Reporter RMF FM Paweł Żuchowski, który był w budynku w czasie działań Straży Gjranicznej mówi, że na pierwszy rzut oka widać, że nie są to warunki w jakich powinny przebywać ludzie. Brakuje toalet, łazienek, a kuchnia jest zbyt mała, aby przygotowywać w niej posiłki dla ponad 70 osób. Podobne uwagi ma Sanepid, raport jest właśnie sporządzany. Zdaniem Sanepidu, budynek to jeszcze teren budowy. Na miejsce przyjechał także konsul honorowy Szczecina. Zapowiedział, że będzie się starał pomóc kobietom, aby mogły zostać w Polsce i pracować. Właściciel obiektu obiecał, że w najbliższych dniach poprawi w nim warunki. Jeszcze dziś prawdopodobniej ukraiński konsul zwoła konferencję prasową. Sytuacją kobiet zainteresowały się też zachodniopomorskie władze.