"Marek N. przyznał się do winy. Odmówił dziś składania wyjaśnień. Sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu w oddziale psychiatrii sądowej w areszcie śledczym w Szczecinie. Będzie to tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy" - poinformował obrońca z urzędu adwokat Maciej Pilichowicz. 18-letniemu Markowi N. przedstawiono trzy zarzuty. Pierwszy dotyczy usiłowania zabójstwa wielu osób i sprowadzenia niebezpiecznego zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób poprzez wniesienie do szkoły i odpalenie materiałów wybuchów domowej produkcji oraz broni palnej. Sprawca w tym przypadku swojego zamiaru nie osiągnął ze względu na ucieczkę zagrożonych osób. Koleje zarzuty to działanie z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia 11-letniej uczennicy oraz dopuszczenie się usiłowania zabójstwa woźnej. Mężczyzna spowodował u nich obrażenia skutkujące pobytem w szpitalu dłuższym niż tydzień. Według ustaleń prowadzących śledztwo napastnik obie osoby trafił kilka razy. Sprawcy ataku w szkole w Brześciu Kujawskim grozi nawet dożywocie.