Kiedy w Międzyzdrojach woda ma około 20 stopni, w Ustce około 18 stopni, w rejonie trójmiasta ponad 20 to w Kołobrzegu waha się ona w granicach 8 - 10. Dzieje się tak za sprawą zimnych prądów płynących ze wschodniego Bałtyku. Na wieżyczkach ratowniczych nieustająco widnieje czerwona flaga. Wywieszana jest w momencie, kiedy temperatura wody spada poniżej 14 stopni Celsjusza. Wtedy to kąpiel staje się niebezpieczna dla zdrowia. Przy tej temperaturze nawet na plażach niestrzeżonych nie ma odważnych, którzy by weszli dalej niż "po kostki". Szkoda, że największe atuty nadmorskiego kurortu, jakim jest morze i plaża nie zawsze są w pełni dostępne. Plaża znika, a i wykąpać się w morzu często jest ciężko.