Przypomnijmy, że wybory odbyły się po tym, jak w styczniu 2017 roku zmarł wieloletni prezydent miasta - Sławomir Pajor. Startujący jako kandydat bezpartyjny Rafał Zając pokonał Zofię Ławrynowicz z Platformy Obywatelskiej (1,75 proc. głosów) i Ireneusza Rogowskiego z Prawa i Sprawiedliwości (10,6 proc.). Rafała Zająca poparły m.in. Nowoczesna, SLD czy zachodniopomorska "Solidarność". "Te wyniki oznaczają że mieszkańców mniej interesują szyldy partyjne, a bardziej człowiek, to co sobą reprezentuje. Mieszkańcy rzetelnie ocenili program, ten wynik pokazuje, że nie da się bez konkretnego programu zmian osiągnąć dobrego rezultatu. To nie jest tak, że będzie liczył się tylko szyld partyjny" - skomentował zwycięzca wyborów w rozmowie z "Rzeczpospolitą".