Z budynku ewakuowano 33 osoby. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nikomu nic się nie stało, ale mieszkańcy stracili wszystko. Część lokatorów dzisiejszą noc spędzi u rodzin. 12 osób trafiło do Schroniska imienia Świętego Brata Alberta w Koszalinie. Tam zostanie im zapewniona niezbędna pomoc - nocleg, odzież, wyżywienie, ale także pomoc psychologiczna. Na razie nie wiadomo, kiedy mieszkańcy budynku trafią do lokali zastępczych. Akcja dogaszania pożaru potrwa jeszcze co najmniej kilka godzin.