Dziewczynka trafiła do szpitala. Jest przytomna, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Do szpitala trafił też ojciec dziecka. Prokurator czeka na opinię lekarską, czy jest poczytalny i czy można go przesłuchać. Nie wiadomo, czy mężczyzna był trzeźwy - została mu pobrana krew do badań.Dramat rozegrał się koło północy w bloku w centrum Świnoujścia. Sąsiedzi usłyszeli hałas i wezwali policję. Funkcjonariusze musieli wyważyć drzwi. W pokoju zobaczyli dziecko powieszone na haku od żyrandola i jego ojca, próbującego się powiesić.Matka dziecka była w tym czasie w pracy. Aneta Łuczkowska CZYTAJ WIĘCEJ NA RMF24.PL