Jak poinformowała Jolanta Szewczyk z koszalińskiego oddziału spółki Energa - Operator SA, napięcia nie ma w 48 stacjach transformatorowych, uszkodzonych nadal jest 17 odcinków linii średniego napięcia. Przyczyną awarii były intensywne opady mokrego śniegu, pod ciężarem którego łamały się gałęzie drzew, spadając na linie energetyczne. Energetycy z woj. zachodniopomorskiego z awariami zmagają się od minionego piątku. Przez weekend prądu nie miało ok. 10 tys. odbiorców z pięciu powiatów. Najgorsza sytuacja nadal panuje w okolicach Szczecinka oraz Białogardu i Tychowa. Szewczyk zapewniła, że ekipy naprawcze wciąż pracują i starają się usunąć wszystkie awarie. - Może się jednak zdarzyć, że niektóre miejscowości będą pozbawione prądu do wtorku rano - dodała Szewczyk. W poniedziałek po południu w koszalińskiej części woj. zachodniopomorskiego prądu nie miało ok. 2,8 odbiorców. Wyłączone były wówczas 93 stacje transformatorowe, uszkodzone było 31 odcinków linii średniego napięcia. Sytuacja poprawiła się również w szczecińskiej części woj. zachodniopomorskiego. Jak powiedział wieczorem Jarosław Dobrzyński ze spółki Enea Operator, napięcia nie ma w 7 stacjach transformatorowych na linii średniego napięcia Resko-Stołążek. Awarie na tej linii mają być usuwane we wtorek rano. Prąd nie dociera do kilkuset mieszkańców z siedmiu wsi w okolicach Gryfic. W poniedziałek po południu w szczecińskiej części woj. zachodniopomorskiego prądu było pozbawionych ok. 1000 odbiorców. Uszkodzone było 5 linii średniego napięcia, wyłączonych przez to zostało 30 stacji transformatorowych. W sprawie przerw w dostawach prądu w poniedziałek komunikat wydał wojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz. Wojewoda napisał w nim m.in., "że w jego opinii to nie warunki atmosferyczne są główną przyczyną wyłączeń dostaw energii, lecz fatalne, wieloletnie zaniedbania instytucji odpowiedzialnych za bezkolizyjny przepływ energii elektrycznej". Wojewoda wysłał też w poniedziałek list do operatorów, w którym zaapelował "o jak najszybsze podłączenie do prądu pozbawionych dostaw energii gospodarstw oraz podjęcie konkretnych działań, które w przyszłości zabezpieczą region przed podobnymi awariami".