Jak powiedział kurator wystawy Leszek Kocela ze szczecińskiego Muzeum Narodowego, wystawę tworzy 16 plansz, na których widnieją zdjęcia i informacje o ośmiu polskich transatlantykach. Siedem z nich pływało w latach 30. XX wieku, ósmy i zarazem ostatni, "Stefan Batory", został zbudowany już po wojnie i pływał do 1988 r. kiedy to został wycofany. Był to symboliczny koniec polskiej epoki liniowej żeglugi pasażerskiej. W dwudziestoleciu międzywojennym Polska posiadała trzy parowe transatlantyki: "Polonię", "Pułaskiego" i "Kościuszkę". W latach 30. zbudowane zostały kolejne cztery, motorowe jednostki: "Piłsudski", "Batory", "Sobieski" i "Chrobry". W 1939 r. "Piłsudski" i "Chrobry" zostały zniszczone podczas działań wojennych. Wystawa była pokazywana już w Gdyni i Sopocie. W Szczecinie została wzbogacona m.in. o trzy duże wykonane z drewna modele polskich transatlantyków: "Polonię", "Batorego" i model statku pasażersko-towarowego zamówionego we włoskiej stoczni w 1920 r. przez hrabiego Stanisława Ledóchowskiego. Statek ostatecznie nie dotarł do zamawiającego, ale w 1925 r. powstał jego model, który szczęśliwie przetrwał wojnę i znajduje się w zbiorach szczecińskiego Muzeum Narodowego. Wystawę będzie można oglądać w Szczecinie do 20 czerwca 2012. Wystawa przedstawia jeden z wątków związanych z zamorską emigracją, dlatego ma znaleźć swoje stałe miejsce w planowanym Muzeum Emigracji w Gdyni. Propagując ideę muzeum, ekspozycja odwiedzi jeszcze kilka polskich miast, w tym Gdańsk, Kołobrzeg, Bydgoszcz i Toruń. Muzeum Emigracji, poświęcone losom polskiej emigracji, zarówno tej historycznej, jak i współczesnej, ma powstać w 2014 r. w Gdyni. Będzie miało siedzibę w zabytkowym, modernistycznym budynku Dworca Morskiego przy ul. Polska 1, który został zbudowany w 1933 r. dla obsługi ruchu pasażerskiego. Dworzec, który znajduje się przy wejściu głównym do portu gdyńskiego, w latach trzydziestych pełnił rolę macierzystej bazy pasażerskiej floty transatlantyckiej "GAL" (obsługującej linie: nowojorską i południowoamerykańską).