Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura w Stargardzie Szczecińskim. Prokurator Małgorzata Wojciechowicz powiedziała, że prawdopodobnie doszło do nieszczęśliwego wypadku, śledczy cały czas badają okoliczności. Wczoraj na miejscy był prokurator i biegły z zakresu balistyki. - Zabezpieczono broń z której padł strzał - powiedziała prokurator. Policjant cały czas przebywa pod opieką psychologów. Na razie nie usłyszał żadnych zarzutów. Według wstępnych ustaleń przygotowywał się do nocnej służby.