Wprawdzie uszkodzeniu uległo 400 stacji średniego napięcia, ale do niedzielnego przedpołudnia udało się większość z nich naprawić - dodał. Pojedyncze gospodarstwa w rejonie Gryfina, gdzie uszkodzonych było prawie 48 stacji, jeszcze są pozbawione prądu. Do niedzieli wieczór, a najpóźniej do poniedziałku rano, awarie te zostaną usunięte - zapewnił główny dyspozytor GE Enea-Szczecin. Według służb energetycznych, nie było w regionie takich uszkodzeń, w wyniku których prądu pozbawione byłyby całe miejscowości. Dyżurny Państwowej Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Szczecinie powiedział, że strażacy byli wzywani przede wszystkim do powalonych drzew i niewielkich uszkodzeń budynków, np. zwisających rynien. Jedynym poważniejszym zdarzeniem spowodowanym przez silny wiatr było uszkodzenie dachu hali sportowej w Polanowie koło Koszalina. W sumie strażacy interweniowali w całym regionie ok. 200 razy.